Jakie są najlepsze opcje oprogramowania do zarządzania budową?

Szukam niezawodnego oprogramowania do zarządzania budową, aby usprawnić mój projekt, ponieważ mój stary system już nie spełnia moich potrzeb. Potrzebuję czegoś wydajnego do planowania, śledzenia i raportowania. Jakieś sugestie?

Ugh, czy to nie najgorsze, gdy Twój stary system odpuszcza sobie w połowie projektu? W każdym razie, oto szybki przegląd solidnych opcji oprogramowania do zarządzania budową, które uratują Twoje zdrowie psychiczne:

  1. Procore: Beyoncé wśród oprogramowania budowlanego—wydaje się, że wszyscy tego używają. Świetne do harmonogramowania, śledzenia postępów i tworzenia raportów. Ale uprzedzam, jest dość drogie.

  2. Buildertrend: To bardziej wszechstronne narzędzie. Obsługuje harmonogramy, budżety, komunikację—wszystko w jednym. Dodatkowo jest dość intuicyjne, więc nie będziesz rozpaczać nad tutorialami przez dni.

  3. CoConstruct: Świetny wybór dla mniejszych projektów lub niestandardowych budów domów. Dobrze radzi sobie z komunikacją z klientami i integruje się z QuickBooks, jeśli Twoje finanse są tak porozrzucane jak moje.

  4. PlanGrid (Autodesk): Jeśli masz bzika na punkcie planów budowy i list kontrolnych, to skupione na dokumentach budowlanych i współpracy narzędzie działa świetnie w terenie.

  5. Smartsheet: Pomyśl o arkuszach kalkulacyjnych, tylko zrób je mądre i ładne. Idealne, jeśli masz obsesję na punkcie organizacji i chcesz niesamowitych opcji personalizacji.

  6. Asta Powerproject: Jeszcze nie tak popularne w USA, ale ukryty skarb, jeśli szczegółowe harmonogramy to Twoja pasja. Interfejs przypomina rok 2005, więc przygotuj się na to.

Dodatkowa rada: Jeśli możesz, zacznij od darmowych wersji próbnych lub demo. Nie ma sensu angażować się w coś, co później okaże się nie dla Ciebie. I na miłość do trocin, upewnij się, że oprogramowanie synchronizuje się z Twoją obecną technologią—nic gorszego niż narzędzia, które nie współgrają z innym Twoim sprzętem.

Hej, widzę, że @waldgeist podał solidny lineup, ale szczerze mówiąc, dorzucę kilka propozycji, które mogą wpaść w Twoje gusta:

  1. Fieldwire: Jeśli Twoje projekty zależą od zarządzania zadaniami, to jest to świetne rozwiązanie. Skierowane na zespoły terenowe, więc jeśli masz ekipy w terenie, które potrzebują aktualizacji na swoich telefonach bez zbędnych dodatków, to jest idealne. Dodatkowo, jest bardziej korzystne budżetowo niż Procore.

  2. Monday.com: Tak, tak, głównie poleca się to do ogólnego zarządzania projektami, ale posłuchaj mnie – jest całkiem konfigurowalne dla projektów budowlanych, szczególnie w zakresie harmonogramów i monitorowania przepływu pracy. Może być trochę przesadą, jeśli nie lubisz eksperymentować z dashboardami. Czasem mniej znaczy więcej.

  3. Wrike: Bardziej korporacyjny, ale solidny, jeśli potrzebujesz przejrzystości na wysokim poziomie i czystej przestrzeni do zarządzania raportami. Interfejs jest elegancki, ale ma krzywą uczenia się – co może być bolesne, jeśli Twój stary system już Cię stresował.

  4. Jonas Premier: Dla średnich firm budowlanych – posiada sporo funkcji księgowych, jeśli i to jest dla Ciebie problemem do rozwiązania. Nie jest to dokładnie najseksowniejszy interfejs, szczerze mówiąc. Trochę przestarzały jak na 2023 rok, ale spełnia swoje zadanie.

  5. RedTeam: Mało znany, ale bardzo skupiony na budownictwie. Przyzwoity do śledzenia postępów, umów i komunikacji. Najlepiej działa przy projektach z mniejszymi lub średnimi zespołami.

Ale jest taka rzecz – wiele z tych narzędzi zarządzających może sprawiać wrażenie zakładania chromowych felg na stary samochód, jeśli Twoje przepływy pracy lub urządzenia do nich nie pasują. Może zacznij od zapisania cech, które naprawdę używasz codziennie, i upewnij się, że cokolwiek wybierzesz, nie ma 57 niepotrzebnych funkcji, z których nigdy nie skorzystasz. Czasami cała ta ‘wszystko w jednym’ świetność tylko Cię spowalnia.

Lekko nie zgadzam się z @waldgeist na temat Smartsheet – faktycznie ma personalizację, ale zaczyna przypominać piekło formuł, gdy utkniesz w chaosie budowlanym. Przetestuj darmowe wersje, zanim się na coś zdecydujesz, bo możesz po prostu zamienić jeden problem na inny.